27 lutego 2015

POMYSŁ ----> REALIZACJA




Najpierw mam pomysł, przelewam na kartkę  papieru i wychodzi z tego „coś”, bo nie zawsze można
 nazwać to wystarczająco fajnym i dobrym do ubrania.

Często jest tak, że gdy coś tam już nabazgram  to później rodzi się pytanie jak to uszyć?  A z tym bywa różnie… raz uszyję i wyjdzie super innym razem spierniczę najprostszą rzecz.

 Teraz troszkę więcej kombinuję z konstrukcją ale nie zawsze te kombinowanie wychodzi na dobre, ale co tam próbować trzeba.


Przedstawiam Wam projekty które realizowałam jeszcze w technikum, w ten czas jakoś miałam więcej motywacji żeby coś stworzyć, siedziałam non stop z kartką i rysowałam, owszem teraz też to robię ale jakoś brakuje mi tej mobilizacji, tego kopa w tyłek do działania… 
















Dziś piątek, piąteczek więc życzę wszystkim udanego weekendu! 

PS: Szyjcie dużo i się chwalcie! 


9 komentarzy :

  1. Jak ja bym chciała rysować tak jak Ty.... no boskie projekty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, ćwicz i ćwicz rysowanie tego samego w końcu wyjdzie lepiej, tak też u mnie było. Moje pierwsze żurnale to jakaś abstrakcja totalna :)

      Usuń
  2. obłędnie podoba mi się. Bardzo twórczo realizujesz się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne rysunki! Kto wie.. jak tak dalej pójdzie to może akurat za rok-dwa zobaczymy Cię w Project Runway :D
    Pozdrawiam!

    Zapraszam również do mnie na post jak zrobić śliczne pudełko ze słomek :)

    http://dzawelina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki dzięki kto wie hmm pomyślę nad tym heh, może za lat 100 :D

      Usuń
  4. Świetne rzeczy, spódnica z "rogami" oraz śliwkowa sukienka najlepsze!

    Zapraszam na rozdanie:
    http://alanja.blogspot.com/2015/03/rozdanie-z-echopaulcom.html

    OdpowiedzUsuń