Kolejny post, tym razem sukienka!
Dół prosty, chyba jeden z najprostszych ponieważ jest to pół koło. W przodzie rozkloszowanego dołu zrobiłam po dwie zakładki z jednej i drugiej strony żeby nie było tak "gładko". Hmm a co z górą? no tak... a więc góra to pewnie jakaś forma z Burdy chociaż nie jestem pewna ponieważ dostałam gotową, jedyne co to przemodelowałam ją sobie, gdyż ten gorsecik był zwykły, "prosty" :
Jak przemodelowałam? Najprościej jak się dało, wyrysowałam linię i odcięłam zbędny materiał.Zaznaczyłam w ten sposób(czerwona linia):
I tak powstała sukienka z gorsetową górą i rozkloszowanym dołem z eko-skóry w kolorze zgniłej zieleni, środkową część gorsetu dla usztywnienia zrobiłam ze starych dzianinowych spodni, niestety brakło zielonego na środek :D, ale nic się nie marnuje!
A tak prezentuje się moja kieca:
Przód
Bok
Tył
Tak wygląda góra w zbliżeniu, poprowadzona stębnówka po wierzchu.

Może nic specjalnego ale ważne, że coś powstało :)
Do następnego... Uszycia! :*
Piękna sukienka, szczególnie linia dekoltu mi się podoba:) Na takiej filigranowej sylwetce ekstra się prezentuje to ubranko. Ekoskórka dodaje drapieżności:)
OdpowiedzUsuńFiligranowa? hmm raczej nie.Chyba złudzenie optyczne :p.
UsuńAle dziękuję cieszę się bardzo, że się podoba :)
jaka piękna! jestem pełna podziwu!
OdpowiedzUsuń_______________________
pozdrawiam i zapraszam!
www.tufafin.blogspot.com
no eleganca, dobrze wykończona, super na Tobie leży, :)
OdpowiedzUsuńAndżelika super dzieło!!! Koniecznie wstaw linka w CKP do swojego bloga, trafiłam tu przypadkiem i zamierzam bywać. Pozdrowienia. W wolnej chwili zapraszam do siebie http://apozum.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ale materiał oporny jak na moją starą maszynę :D musiałam się "namęczyć" żeby dobrze i prosto szło bo jak coś poszło nie tak i zaczęłabym pruć zaraz zostawały dziury.
Usuńwow świetnie wyglądasz w tej sukience :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ta sukienka!!! Bardzo podoba mi się Twój blog i dodaję go do obserwowanych:-)
OdpowiedzUsuńBARDZO PIĘKNA !!! Podziwiam inspiracje i wykon. Ciekawe na jakiej maszynie to szyjesz, moja /choć dobra/ łamie igły przy grubszych warstwach. Pozdrawiam, działaj dalej, dobrze Ci to idzie !!!
OdpowiedzUsuńSukienka jest genialna i mega seksowna, wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńAle czad! Uwielbiam takie sukienki, seksowna i drapieżna! Bardzo ładnie wyszły Ci miseczki.
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuń