W sklepach ubranka dla zwierzaków drogie, ciężko jakieś dopasować rozmiarowo, tak też było w przypadku mojej Neli, dlatego stwierdziłam, że uszyje sama...Trochę się męczyłam ale poszło szybciej niż myślałam.
Nelce ciepło i zadowolona a to efekt mojej pracy:
Tak wygląda forma na kurteczkę z kapturem:
Śliczny psiak ! :)
OdpowiedzUsuńdivineorchid.blogspot.com
Swietna,a forme sama robilas,bo super i psinka slodziak.Sorki,ze anonimowo,ale inaczej nie umiem.Pozdrawiam z Gor Swietokrzyskich Ewa
OdpowiedzUsuńFormę przekopiowałam sobie z kurtki którą kupiłam ale okazała się dużo za duża chociaż w sklepie był to najmniejszy rozmiar.Chciał nie chciał musiałam ją zmniejszyć, skrócić i dodałam kapturek :)
UsuńŚwietny projekt jestem pełna podziwu :)
OdpowiedzUsuń